Jedziemy na romantyczny wypadzik z narzeczonym w lipcu, mamy w planach dużo chodzenia po górach, kontakt z naturą. Potem właśnie Spa w hotelu i relaks!
Tak swoją drogą, to gdzie by się w górach nie natknąć na jakieś bijące źródełko wody, to na pewno będzie miało moc albo uzdrawiającą, albo działało jak eliksir miłości. Te wszystkie legendy i podania są jednak zbyt monotematyczne. Z drugiej strony - w sumie szkoda, że żadna z tych opowieści nie ma nic wspólnego z rzeczywistością...
Wakacje w górach to dla mnie i mojej rodziny wielka frajda. Piękne widoki, spacery wśród leśnych, górskich ścieżek to coś co kochamy. Nocleg w schronisku i można żyć :)
Te wszystkie baseny i aquaparki z widokami na góry fajne są tylko na zdjęciach. Ewentualnie w godzinach skrajnych, tj. porannych bądź wieczornych. W "normalnych" porach na obiektach zwykle jest tylu ludzi, że właściwie nie ma możliwości się zrelaksować. Co najwyżej trochę postać/posiedzieć w wodzie, przy niekoniecznie komfortowej bliskości całej masy innych osób. Jak wakacje w górach, to trzeba wychodzić na szlaki i bez gadania!
Planując spędzenie urlopu we wrześniu w Polsce, trzeba przede wszystkim liczyć się, że pogoda może nie dopisać. Zwłaszcza, że samo lato jest zazwyczaj u nas w kratkę.